Z pożyczkami na dowód jest jak z futbolem – jedni je kochają, inni zaś ich nienawidzą. Ci pierwsi cenią szybkie pożyczki głównie dlatego, że są szybkie, wygodne i ponad wszystko łatwo dostępne. Drudzy z kolei zarzucają im, że są strasznie drogie i w kilka miesięcy mogą zrujnować (finansowo) nawet dobrze usytuowaną rodzinę. Postanowiliśmy przyjrzeć się, czy pożyczka na dowód rzeczywiście jest taka droga, jak powszechnie się mówi.
Pożyczka na dowód – koszty
Zgodnie z tzw. ustawą anty-lichwiarską, roczne oprocentowanie kredytów i pożyczek nie może przekraczać ustalonej w ustawie kwoty, która jest wyrażona procentowo. Na chwilę obecną jest to 24% i właśnie tyle wynosi maksymalne roczne oprocentowanie pożyczek na dowód. Czy aby na pewno?
Nie do końca. Bo oprócz odsetek, pożyczka na dowód wiąże się także z masą opłat dodatkowych. Wg. serwisu SOSKredyt do tych najważniejszych i jednocześnie najdroższych należą:
- Prowizja za wypłacenie gotówki,
- Opłata za obsługę domową (dostarczenie pieniędzy do domu klienta) – jeżeli występuje,
- Ubezpieczenia,
- Opłaty manipulacyjne i inne.
Jakby tego było mało, firmy pożyczkowe skrupulatnie naliczają też odsetki za spóźnienia w spłacie pożyczki oraz opłaty za przedłużenie terminu spłaty. Ile zatem faktycznie kosztuje pożyczka na dowód?
RRSO prawdę Ci powie!
Aby to sprawdzić, najlepiej posłużyć się stopą RRSO, czyli Rzeczywistą Roczną Stopą Procentową. Jest to o tyle obiektywne, że w RRSO ujęte są już wszystkie dodatkowe koszty pożyczki czy kredytu.
Dla pożyczek na dowód w popularnych firmach pożyczkowych owe RRSO wynosi od 500 do 1200 procent. Czy to dużo? Przydatne będzie porównanie – kredyty gotówkowe cechuje RRSO na poziomie niecałych 50%. Łatwo więc policzyć, że pożyczka na dowód jest około dwudziestokrotnie droższa niż przeciętny kredyt bankowy!
Warto o tym pamiętać, gdy po raz kolejny udamy się do parabanku po szybką pożyczkę. Pożyczkę, na której dobry interes zrobi tylko i wyłącznie pożyczkodawca.
Wyjątkiem od tej reguły są tzw. pożyczki bez odsetek, czyli zobowiązania udzielane przez instytucje pozabankowe w ramach promocji. Oprocentowanie takiej pożyczki wynosi realnie 0% i nie zawiera w sobie odsetek czy opłat. Obecnie na rynku pierwszą pożyczkę bez jakichkolwiek kosztów oferuje wiele firm finansowych. Niestety, każda kolejna zaciągnięta pożyczka będzie traktowana normalnie, a wysokie opłaty już zostaną naliczone. Jest to co prawda interesujące narzędzie w momencie braku płynności finansowej, jednak niespłacenie takiego zobowiązania w terminie będzie się wiązało z naliczeniem karnych odsetek, które do najmniejszych nie należą.